Zlikwidowana plantacja konopi w powiecie szczecineckim.
Szczecineccy policjanci zatrzymali 31-latka, który w jednym z pomieszczeń mieszkalnych uprawiał konopie indyjskie. Funkcjonariusze zabezpieczyli u niego narkotyki, krzewy w różnym stadium rozwoju oraz profesjonalne urządzenia służące do ich uprawy. Podejrzany usłyszał już zarzut zagrożony kara nawet do 3 lat pozbawienia wolności.
We wtorek funkcjonariusze z Posterunku Policji w Białym Borze wspólnie z policjantami z Komendy Powiatowej Policji w Szczecinku zajmując się zwalczaniem przestępczości narkotykowej na terenie gminy Biały Bór na jednej z miejscowych posesji w pomieszczeniu mieszkalnym zlikwidowali plantację konopi indyjskich. Jak się okazało 31-letni mężczyzna w jednym z pokoi rozstawił specjalistyczny namiot, w którym prowadził hodowlę marihuany.
W namiocie śledczy zabezpieczyli niewielkie ilości suszu roślinnego, 29 krzewów marihuany, oraz służące do ich uprawy profesjonalne urządzenia tj. lampa sodowa, wentylator, termometr, transformator, a także specjalistyczny namiot.
Szczecineccy policjanci zatrzymali sprawcę przestępstwa, a wraz z zabronionymi substancjami zabezpieczyli wykorzystywane do ich uprawy urządzenia. W trakcie oględzin policjanci z Wydziału do Walki z Korupcją i Przestępczością Gospodarczą ujawnili, że mieszkaniec powiatu Szczecineckiego nielegalnie pobierał prąd, który wykorzystywał do zapewnienia optymalnych warunków dla swojej nielegalnej hodowli.
Mężczyzna trafił do policyjnego aresztu, a następnie usłyszał zarzut z Ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii. Dziś na wniosek Komendanta Powiatowego Policji w Szczecinku Prokurator zastosował wobec podejrzanego środek zapobiegawczy w postaci dozoru Policji i zakazu opuszczania kraju. Podejrzanemu za taki czyn grozi kara nawet do 3 lat pozbawienia wolności.