Aktualności

23-latek nie zatrzymał się do kontroli, był pijany i nie miał uprawnień.

Data publikacji 26.09.2016

Pobytem za kratkami oraz zarzutami popełnienia przestępstwa zakończyła się dla 23-latka sobotnia przejażdżka samochodem ulicami Białego Boru. Młody mężczyzna nie zatrzymał się do kontroli, bo był nietrzeźwy, a do tego nie posiadał w ogóle uprawnień do kierowania samochodem. Sprawa nieodpowiedzialnego młodzieńca wkrótce znajdzie swój finał w sądzie, który zdecyduje o wysokości kary.

Białoborscy policjanci patrolując minionej soboty ulice Białego Boru zwrócili uwagę na jadący ulicą pojazd marki Opel Corsa, który postanowili zatrzymać do kontroli. Po mimo dawanych sygnałów przez mundurowych kierujący przyśpieszył i nie zatrzymał się do kontroli.

Kilka ulic dalej widząc zmniejszając się odległość od radiowozu, mężczyzna porzucił swój pojazd. Następnie wybiegł z samochodu i nie zawracając uwagi na wezwania stróży prawa do zatrzymania zaczął  uciekać w kierunku pobliskich zarośli.

Mężczyzna został zatrzymany, okazał się nim 23-letni mieszkaniec powiatu człuchowskiego. Funkcjonariusze  od razu wyczuli z jego ust woń alkoholu. Badanie alkomatem wskazało ponad 0,7 promila alkoholu w organizmie.

W związku z popełnionym przestępstwem 23-latek trafił za kratki policyjnego aresztu, gdzie trzeźwiał. Dziś zostały mu przedstawione zarzuty kierowania pojazdem mechanicznym w stanie nietrzeźwości.

Za ten czyn grozi kara do 2 lat pozbawienia wolności, wysoka kara pieniężna oraz zakaz kierowania pojazdami mechanicznym. O ostatecznych konsekwencjach karnych dla 23 – latka zadecyduje sąd.

Młody mężczyzna odpowie też przed sądem za popełnione wykroczenia, tj. niezatrzymanie się do kontroli oraz jazdę bez uprawnień za które grozi surowa grzywna.

Powrót na górę strony