Nielegalna uprawa marihuany zlikwidowana przez białoborskich policjantów
Policjanci z Posterunku Policji w Białym Borze zatrzymali 29 – latka, który amatorsko uprawiał rośliny konopi indyjskich. Mundurowi zabezpieczyli 13 krzewów oraz ścięte rośliny, które suszyły się już w budynku gospodarczym. Mieszkaniec gminy Biały Bór oprócz zarzutu posiadania środków odurzających odpowie również za nielegalną uprawę za co grozi mu do 3 lat pozbawienia wolności.
Policjanci z Posterunku Policji w Białym Borze podczas odwiedzin mieszkańca gminy Biały Bór zainteresowali się roślinnym suszem, który leżał w kuchni na parapecie. Charakterystyczny wygląd rośliny i jej zapach nie zmylił funkcjonariuszy a tylko utwierdził, że jest to marihuana. Bardzo szybko mundurowi ustalili, że mężczyzna mieszka razem z 29 - letnim siostrzeńcem, do którego należy ujawniony przez policjantów susz. W trakcie prowadzonych czynności w obejściu domu, w zaroślach zostały ujawnione rośliny konopi indyjskich oraz suszące się ścięte krzewy w jednym z pomieszczeń gospodarczych.
Właściciel roślin choć nieobecny na miejscu szybko wpładł w ręce policji. Niczego nieśwadomy pojawił się w pobliży posesji. Rowerzysta usiałował odjechać z miejsca ale skutecznie uniemożliwił mu to dzielnicowy, który radiowozem udał się za mężczyzną w pościg.
29-letni mieszkaniec gminy biały Bór został zatrzymany i noc spędził w policyjnym pomieszczeniu dla osób zatrzymanych. Zebrany w tej sprawie materiał dowodowy pozwolił przedstawić mężczyźnie aż dwa zarzuty z Ustawy o przeciwdziałniu narkomanii. Za popełnione przestępstwo 29-latek odpowie przed sądem, grozi mu nawet do 3 lat pozbawienia wolności.
st.asp. Anna Matys
Oficer prasowy
KPP w Szczecinku