„Znalezione nie kradzione”? 31 - latek z zarzutami za przywłaszczenie.
„Znalezione nie kradzione”, to przekonanie panujące wśród wielu osób. Jest to jednak mit, a przepisy jednoznacznie określają co grozi za nieoddanie znalezionej rzeczy. Nie wszyscy jednak liczą się z konsekwencjami i traktują znaleźne jak swoją własność. O konsekwencjach takiego postępowania przekonał się 31 – letni mieszkaniec gminy Szczecinek, któremu grozi teraz nawet do 3 lat pozbawienia wolności.
Policjanci z Komendy Powiatowej Policji w Szczecinku ustalili tożsamość a następnie zatrzymali mężczyznę, który w jednym ze sklepów na terenie miasta przywłaszczył portfel pozostawiony w koszyku przez klientkę. Zdarzenie miało miejsce w połowie października br. to właśnie podczas robienia zakupów pokrzywdzona po dokonaniu płatności zajęła się zakupami odstawiając koszyk a tym samym zapominając wyjąć z niego swój portfel. Dopiero po czasie kobieta zorientowała się, że nie ma go przy sobie. Wróciła do sklepu w którym po raz ostatni dokonywała płatności za zakupy, lecz tam okazało się, że nie ma ani zguby ani informacji by ktoś ją znalazł.
Kobieta w portfelu miał prawie dwa tysiące złotych w gotówce, dowód osobisty oraz karty płatnicze. Na szczęście zapis monitoringu sklepu, jak również ustalenia mundurowych doprowadziły do zatrzymania mieszkańca gminy Szczecinek. Okazało się, że mężczyzna wszedł do sklepu po tym jak pokrzywdzona go opuściła. Podczas oczekiwanie na otrzymane zamówienie mężczyzna dostrzegł pozostawiony w sklepowym koszyku portfel. Z zapisu kamery wynika, że mężczyzna wrócił do sklepu po kilku minutach. Tym razem wziął koszyk sklepowy w którym był portfel i zaczął robić zakupy. Po ich opłaceniu opuścił sklep a z koszyka zniknął pozostawiony przez kobietę portfel.
Podczas przesłuchania mężczyzna przyznał się do popełnionego czynu i złożył wyjaśnienia. Dziś 31-latkowi został przedstawiony zarzut przywłaszczenia mienia za co grozi mu nawet do 3 lat pozbawienia wolności.
asp. Anna Matys
Oficer prasowy
KPP w Szczecinku